O wypadku na A4 napisał na Twitterze Rafał Wisłocki.
CZYTAJ TAKŻE:
- Wypadek na A4 (tuż za węzłem Brzesko) z udziałem Resovii zmierzającej na mecz w Krakowie. Oby bez ofiar. Bus biorący udział w kolizji rozstrzaskany.
- napisał dyrektor Akademii Sandecji w Nowym Sącz.
Na miejscu są ratownicy medyczni, a ruch na autostradzie jest utrudniony.
Po chwili pojawiły się lepsze informacje. Autokar, którym podróżowały piłkarki Resovii Rzeszów był jednym z pojazdów, które brały udział w wypadku. W autobusie została wybita przednia szyba. Nikt nie został ranny.
Sparing z AZS UJ Kraków miał być odwołany, ale wiele wskazuje na to że dojdzie do skutku.
AKTUALIZACJA - GODZ. 12:
Według relacji świadków przekazanych przez media społecznościowe, samochód jadący w stronę Rzeszowa wpadł w bariery, a następnie podczas dachowania przeleciał na jezdnię prowadzącą w kierunku Krakowa. Tam uderzył w autokar oraz jeden samochód osobowy.
AKTUALIZACJA - GODZ. 16:
Jak informuje tarnowska policja kierowca renault trafic jadący autostradą A4 w kierunku Tarnowa zasnął za kierownicą, uderzył w bariery i przeleciał na drugą stronę autostrady w kierunku Krakowa. Elementy z bariery oddzielającej pasy ruchu na autostradzie uderzyły w przednią szybę autobusu i ją uszkodziły.
Do szpitala w Bochni został zabrana jedna osoba – pasażer z renault. Pozostałym uczestnikom wypadku nic się nie stało. Kierowca renault był trzeźwy.
Na pasie w stronę Krakowa nadal są utrudnienia w ruchu.
Na miejscu działają służby ratunkowe, a jedna osoba znalazła się pod opieką ratowników.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.