Projekt uchwały mówiący o zabudowie przestrzeni przed wejściem do Galerii Rzeszów pojawiał się na sesjach rady miasta wielokrotnie. Za każdym razem głosowanie kończyło się tym samym skutkiem. Radni większością głosów odrzucali projekt. Inwestor chce, aby na zabudowanej przestrzeni powstał szklany obiekt, w którym najprawdopodobniej miałaby się znaleźć kawiarnia. Zamierzenia inwestora negatywnie zaopiniowała m.in. Miejska Komisja Urbanistyczno-Architektoniczna.
CZYTAJ TAKŻE: Anna Huk i Stanisław Kruczek pozostaną na stanowiskach
Zmiana planu
Temat powrócił na sesji, który odbyła się 29 września. Projekt uchwały został złożony przez prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca. Była także zmiana w samym planie. Zaproponowana mniejszą zabudowę, która dotyczy jedynie przestrzeni przed głównym wejściem, gdzie znajdują się kolumny wpisujące się w bryłę budynku.
- To jest jakieś od 8 do 10 proc. podcieni. Pozostała część nie będzie zabudowana.
- przekonuje Piotr Bugała, dyrektor ds. infrastruktury Galerii Rzeszów.
Głos radnych
Przed obradami nad projektem radny Sławomir Gołąb zawnioskował o ograniczenie rozmów do wystąpień klubowych. Jako pierwszy głos zabrał Konrad Fijołek z Rozwoju Rzeszowa.
- To jest zabudowa szkłem jedynie części przestrzeni. To zabudowa fragmentu, który wystaje (…) Nie zakłócimy tym przestrzeni komunikacyjnej. W zmienionej formie możemy śmiało podjąć ten projekt uchwały.
- tłumaczył radny.
CZYTAJ TAKŻE: W maju zarzucano jej mobbing. Teraz powraca na stanowisko dyrektorskie
Inne zadanie na temat zabudowy podcieni Galerii Rzeszów mieli zarówno przedstawiciele Platformy Obywatelskiej jak i Prawa i Sprawiedliwości. Ich zdaniem zabudowa będzie miała znacznie większy wymiar.
- Wszyscy wiem za czym głosujemy. Podcienie będą mocno zabudowane.
- przekonywał Robert Kultys, radny klubu PiS.
- Przypominam, że wpłynęło 200 uwag odnośnie do zabudowy. Przestrzeń ogólnodostępna zostanie zabrana i zabetonowana. Klub Platformy Obywatelskiej nie będzie popierał tego projektu uchwały.
- tłumaczyła Jolanta Kaźmierczak z PO.
CZYTAJ TAKŻE: Podkarpackie Centrum Lekkiej Atletyki. Przetarg na budowę w 2021 roku
Sprawa trafi do UOKiK-u?
Po wypowiedziach radnych przystąpiono do głosowania. Spośród 27 radnych 13-nastu radnych było za przyjęciem projektu. Przeciwko zabudowie podcieni opowiedzieli się wszyscy radni z PO i PiS-u. Do grona przeciwników dołączył również członek Rozwoju Rzeszowa, Mirosław Kwaśniak. Inni jego koledzy z klubu głosowali za projektem uchwały.
Głosowanie nie zamyka sprawy. Jak podaje portal Rzeszów News, inwestor i jego zespół prawny analizują całą sytuację i o zbadanie sprawy chcą poprosić Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wszystko zatem wskazuje na to, że temat, choć wielokrotnie poruszany, zawita jeszcze wielokrotnie w mediach.
rafal.bolanowski@korso.pl
