Funkcjonariusze odkryli futro podczas standardowej kontroli samochodu wjeżdżającego do Polski z Ukrainy przez przejście w Korczowej. Eksperci potwierdzili, że pochodzi ono ze skóry kotka bengalskiego, który żyje w południowo-wschodniej Azji. Ten gatunek podlega ochronie według Konwencji Waszyngtońskiej CITES.
Kierujący pojazdem mężczyzna, nie posiadał zezwolenia, które wymagane jest na przewóz przez granicę gatunków zagrożonych wyginięciem, a także wykonanych z nich wyrobów. W związku z naruszeniem przez kierowcę przepisów ustawy o ochronie przyrody, funkcjonariusze zabezpieczyli futro do dalszego postępowania, które prowadzi Podkarpacki Urząd Celno-Skarbowy w Przemyślu
- wyjaśnia podkom. Edyta Chabowska, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie.
Szeroki problem nielegalnego handlu
Podkarpackie służby celne w tym roku wykryły już kilkadziesiąt przypadków przemytu chronionych gatunków. Lista zatrzymanych okazów obejmuje ponad 5700 roślin i zwierząt. Wśród nich znalazły się ubrania ze skór chronionych zwierząt, koralowce, wyroby z morsa, a nawet żywe okazy, jak serwal sawannowy czy egzotyczne papugi.
Surowe kary za przemyt
Przewóz okazów CITES przez granicę wymaga specjalnych zezwoleń od odpowiednich organów administracyjnych. Osoby próbujące przemycić chronione gatunki muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami - za taki czyn grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.