To nietypowe zdarzenie miało miejsce kilka dni temu. Dwaj panowie urządzili sobie przejażdżkę na rzece. Wjechali do Dunajca w Domosławicach, 50 km od granicy z Podkarpaciem. I tak sobie jeździli... może i jeździliby dłużej, gdyby nie interwencja policji. Funkcjonariusze zakończyli jazdę w godzinach popołudniowych mandatami karnymi.
- Przypominamy, że zgodnie z Ustawą z dnia 20 lipca 2017 r. – „Prawo wodne” kto porusza się pojazdami w wodach powierzchniowych lub po gruntach pokrytych wodami podlega karze grzywny
- zaznacza małopolska policja.