W środę 3 czerwca przed godziną 22, w Prałkowcach (powiat przemyski) funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej motorowerzystę. Podczas legitymowania od kierującego motorowerem wyczuli alkohol. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie 3,21 promila alkoholu.
Podczas sprawdzenia w policyjnych bazach danych, funkcjonariusze drogówki ustalili też, że 37-latek ma orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Zakaz ten został wydany w 2011 roku i obowiązuje do 2022 roku.
- informuje podkomisarz Marta Fac, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
Za kierowanie motorowerem wbrew orzeczonemu zakazowi, 37-latkowi grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Odpowie również za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za brak uprawnień został ukarany mandatem.