W maju 2000 r. rodzice Michała zabrali go ze szpitala do domu - mimo to mężczyzna nie był wówczas w pełni sprawny. Przez długi czas nie reagował na to, co do niego mówiono. Wkrótce jednak zaczął odzyskiwać świadomość i zareagował na słowa mamy - "uśmiechnij się", a po tygodniu sam po raz pierwszy od wypadku powiedział: "mama".
ZOBACZ TAKŻE: Pół miliona złotych na uratowanie nóżek 2-letniej Julki! Też możesz pomóc dziewczynce [WIDEO]
Od tamtej pory stan zdrowia Michała stale się polepsza, lecz nadal nie odzyskał on w pełni swojej sprawności. Ciężko pracuje, aby móc robić dalsze postępy. Ty również możesz mu pomóc, przekazując 1% podatku lub darowiznę na rzecz Fundacji Avalon z dopiskiem: ŻYSZKIEWICZ, 5133.