4 grudnia do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego numer 2 w Rzeszowie trafiła pięciomiesięczna dziewczynka. Ze względu na obrażenia, które zagrażyły życiu, dziecko wymagało natychmiastowej reakcji ze strony medyków. Stan zdrowia Milenki nadal jest ciężki.
Marta Tabasz-Rygiel, rzeczniczka podkarpackiej policji, potwierdziła, że taka sytuacja miała miejsce. Dodatkowo przyznała, że obrażenia wskazują na pobicie!
Szybko zatrzymano rodziców dziecka. To mieszkańcy Biecza w województwie małopolskim. Po przesłuchaniu ojciec dziecka został zwolniony i ma obecnie status świadka. Inaczej wygląda sytuacja matki. 22-letnia kobieta usłyszała zarzuty z artykułu 207 kodeksu karnego paragraf 1, a w połączeniu z artykułem 156 (znęcanie się nad osobą nieporadną ze względu na wiek, odpowiedzialność za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu). Sąd Rejonowy w Gorlicach podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu kobiety.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.