reklama

Koronawirus w podkarpackim szpitalu? Są wyniki badań [AKTUALIZACJA]

Opublikowano:
Autor:

Koronawirus w podkarpackim szpitalu? Są wyniki badań [AKTUALIZACJA] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościCzy do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Jaśle przyjęto pacjenta z koronawirusem? Ma on objawy grypy. Jednak na oddziale wszyscy chodzą w maseczkach, a na drzwiach umieszczono napis "Przejścia nie ma! Dezynfekcja".

26.02, AKTUALIZACJA

Portal jaslo4u.pl podaje, iż jasielski szpital ma już wyniki badań. Okazuje się, że 71-letni mężczyzna nie jest zarażony koronawirusem. Choroba ma być zwykłą grypą, z pacjentem przeprowadzono dokładny wywiad. Ponadto wykonano testy oraz prześwietlenie klatki piersiowej, które potwierdziło zapalenie płuc.

Lekarze w Jaśle wykluczyli zarażenie koronawirusem - z tego powodu nie było konieczności wysyłania próbek krwi do Państwowego Zakładu Higieny.

23.02.2020:

Jak podaje portal jaslo4u.pl na jasielski SOR trafił pacjent z objawami grypy. Czytelnicy jasielskiego portalu są jednak zaniepokojeni, iż może on być zarażony koronawirusem. Dlaczego? Według jaślan wiele ma na to wskazywać - wszyscy na SOR chodzą w maseczkach, a sam oddział został zamknięty. Oficjalnie z powodu dezynfekcji.

Zbigniew Paja - dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Jaśle w rozmowach z dziennikarzami jaslo4u.pl, twierdzi, iż przypadek zachorowania na koronawirusa jest nieprawdziwy. Pacjent ma być chory na grypę, choć dyrektor przyznaje, iż nie ma jeszcze pełnego rozeznania i wszystkich danych.

Jasielskim dziennikarzom udało się skontaktować z dyrektorem szpitala Michałem Burbelką, który twierdzi, iż pacjent przebywa obecnie w izolatce. Przyjechał do szpitala z objawami infekcji dróg oddechowych, zaznaczał jednak, że miał wcześniej kontakt z Chińczykami. Badania potwierdziły, że jest to choroba typu grypa. Jednak w ramach bezpieczeństwa - zastosowano środki ostrożności. SOR musiał na chwilę przerwać pracę, aby dokonać dezynfekcji i naświetlenia. Podjęto czynności epidemiologiczne, jak twierdzi dyrektor - aby pobyt innych pacjentów w szpitalu był bezpieczny.

Podejrzany pacjent trafił do izolatki na oddziale zakaźnym, gdzie poddawany jest obserwacji. Próbki od pacjenta zostaną przekazane Państwowemu Zakładowi Higieny, a sam SOR zostanie otwarty po dokonaniu dezynfekcji.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo