16.10: Przedłużona zostanie kwarantanna w Klasztorze Kapucynów w Stalowej Woli.
- W związku z potwierdzonymi kolejnymi dwoma przypadkami zakażania koronawirusem SARS-CoV-2 u braci z naszego klasztoru, w trosce o bezpieczeństwo wiernych uczęszczających do naszej świątyni, została w porozumieniu z miejscowym Sanepidem, podjęta decyzja o przedłużeniu zamknięcia kościoła i klasztoru, które potrwa, mamy nadzieję, tylko do przyszłego tygodnia. Wszystko wyjaśni się w ciągu najbliższych dni i wtedy poinformujemy o dniu otwarcia kościoła i części klasztoru przeznaczonej do duszpasterstwa. Dla pełnego bezpieczeństwa wiernych, kościół i pomieszczenia przeznaczone dla nich, zostaną przed ich otwarciem zdezynfekowane, przez profesjonalną firmę. Zakażeni bracia przebywają w pełnej izolacji na terenie klasztoru i w tym momencie ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Ich stan jest dobry i stabilny. Jeśli chodzi o funkcjonowanie kościoła i klasztoru w najbliższych dniach, to zasady pozostają nadal takie same jak podane w poprzednim ogłoszeniu. Pragniemy bardzo serdecznie podziękować wszystkim za ogromną troskę, pomoc, życzliwość i zainteresowanie. Dziękujemy szczególnie za modlitwę w naszej intencji. Zapewniamy także o naszej pamięci modlitewnej za wszystkich Parafian, Przyjaciół klasztoru i Dobrodziejów.
- napisali Bracia Kapucyni.
10.10:
Zakażenie potwierdzono u dwóch braci klasztoru.
- W związku z ich kontaktem z pozostałymi braćmi, w trosce o bezpieczeństwo wiernych uczęszczających do naszej świątyni, została w porozumieniu z miejscowym Sanepidem podjęta decyzja o czasowym zamknięciu kościoła i klasztoru od 9 do 16 października włącznie.
- powiadomili zakonnicy swoich wiernych.
To już kolejni duchowni na Podkarpaciu, którzy muszą zmagać się z COVID-19.
Czytaj także: