W czwartek, 6 czerwca, rzeczniczka wojewody podkarpackiego Małgorzata Waksmundzka-Szarek, przekazała informację, że jak narazie, straty w rolnictwie zgłosiło 81 gmin. Szkody stwierdzone zostały w 3,5 tysiąca gospodarstw rolnych.
Powierzchnia upraw rolnych, które ucierpiały lub zostały zniszczone przekroczyła u nas 24 tys. hektarów, nie wspominając o uszkodzonych budynkach gospodarczych.
Komisje mają dwa miesiące na oszacowanie strat, licząc od chwili ich zgłoszenia przez rolnika, a to oznacza, że prace komisji potrwają do czterech miesięcy.