Zatrzymania mają związek z prowadzonym przez Delegaturę CBA we Wrocławiu pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Poznaniu śledztwem dotyczącym działań na szkodę spółki notowanej na Giełdzie Papierów Wartościowych.
- Zatrzymania mają związek z prowadzonym przez Delegaturę CBA we Wrocławiu pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Poznaniu śledztwem dotyczącym działań na szkodę spółki notowanej na GPW.
- informuje CBA.
CZYTAJ TAKŻE:
Co wydarzyło się dzisiaj na Podkarpaciu?
12-nastu zatrzymanych
Materiał zgromadzony przez agentów CBA wskazuje, że zatrzymani brali udział w zorganizowanym procederze polegającym na wyprowadzaniu pieniędzy ze spółki, przywłaszczeniu i praniu pieniędzy. Szkoda w mieniu ma przekraczać 90 mln złotych.
- Zatrzymani trafią do prokuratury, gdzie usłyszą zarzuty działania na szkodę spółki, przywłaszczenia mienia i prania pieniędzy. Sprawa jest rozwojowa i planowane są kolejne zatrzymania.
- czytamy w komunikacie.
O zatrzymaniu byłego ministra edukacji pisała jego córka – Maria Giertych. Jej wpis możemy znaleźć na twitterze. Jeszcze godzinę temu trwało przeszukiwanie domu zatrzymanego. Łącznie w sprawie zatrzymano aż 12 osób. Działania CBA były skoordynowane, zatem wszystkich podejrzanych zatrzymano w jednym czasie.
CZYTAJ TAKŻE:
Więcej obostrzeń, więcej czerwonych stref - gospodarka będzie miała problemy!
Roman Giertych przed aresztowaniem zdołał zamieścić wpis na Facebooku. Uważa, że działania CBA mają charakter polityczny i są próbą zamiecenia pod dywan fatalnej sytuacji epidemiologicznej w kraju.
- Zostałem dziś zatrzymany pod zarzutem działania na szkodę jakiejś spółki, skuto mnie kajdankami w przeddzień sprawy aresztowej Leszka Czarneckiego, którego jestem jedynym obrońcą. Nie pozwólcie, żeby moje zatrzymanie przykryło katastrofę epidemiczną rządu PiS, bo taki jest tego cel"
- czytamy w opublikowanym na Twitterze oświadczeniu Romana Giertycha.
- Tata prosi o podawanie pełnych danych i przekazanie, że jest to sprawa polityczna, która ma na celu przykrycie katastrofalnej sytuacji epidemicznej spowodowanej przez nieudolność rządu PiS".
- czytamy w jednym z wpisów Marii Giertych.
Jak informują media Roman Giertych miał stracić przytomność w trakcie przeszukania w swoim domu.
W domu @GiertychRoman wciąż trwa przeszukanie #cba Przed momentem córka adwokata przekazała informację, że Roman Giertych zemdlał.@RMF24pl pic.twitter.com/xk2UvabqWD
— Michał Dukaczewski (@mdukaczewski) October 15, 2020
rafal.bolanowski@korso.pl