Jeden ładunek wybuchowy miał się znajdować w przedszkolu przy ul. św. Maksymiliana Kolbego w Głogowie Małopolskim. W pierwszej kolejność zgłoszenie otrzymali policjanci.
12 listopada około godziny 14 zawiadomiono Państwową Straż Pożarną w Rzeszowie. Na miejscu pojawiły się cztery zastępy PSP, Ochotnicza Straż Pożarna z Głogowa Małopolskiego oraz pirotechnicy.
- Z budynku ewakuowano 53 dzieci i 14 osób dorosłych.
- wyjaśnia st. kpt. Kinga Styrczula, rzecznik prasowy PSP w Rzeszowie
Po przeszukaniu budynku przez pirotechników okazało się, że alarm był fałszywy.
Tego samego dnia służby zostały wezwane do Przedszkola numer 17 w Tarnobrzegu. Tutaj także było podejrzenie o bombie. Po przeszukaniu obiektu niczego nie znaleziono. Teraz policja ustala kto był w tych dwóch przypadkach żartownisiem.