Zgłoszenie dotyczyło nieprzyjemnego zapachu, który zdaniem jednej z nauczycielek unosił się w szkole.
Informację przekazano dyrektorowi, który zarządził ewakuację obiektu. Na miejsce przyjechały dwa zastępy straży pożarnej. W momencie ich przybycia trwała już ewakuacja ponad 200 osób. Nikt z uczniów ani pracowników nie skarżył się na dolegliwości.
Wszystko wskazuje na to, że na terenie obiektu został rozpylony gaz łzawiący. W szkole zjawili się także policjanci, którzy badają sprawę.