Ze wstępnych ustaleń policjantów, którzy pracowali na miejscu wynika, że pięcioro młodych ludzi (trzy kobiety w wieku 18 i 21 lat) oraz dwóch mężczyzn ( w wieku 20 i 21 lat), przyszło w rejon mostu kolejowego znajdującego się na tarnobrzeskim osiedlu Sobów.
- Cała grupa weszła na tory z zamiarem zrobienia sobie zdjęć. Gdy usłyszeli nadjeżdżający szynobus, opuścili torowisko. Gdy byli już w bezpiecznej odległości, zobaczyli, że na moście pozostał ich 20–letni kolega. Mężczyzna odczekał, aż przejedzie szynobus i zaczął wspinać się na metalową konstrukcję znajdującą się nad mostem. Będąc na samym szczycie, stracił równowagę i spadł z wysokości około 7,5 metra.
- komentuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.
W wyniku upadku, poszkodowany 20-latek z gminy Nowa Dęba miał widoczne obrażenia głowy, stracił przytomność. Na miejscu pracowały służby ratownicze. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie przebywa pod opieką lekarzy - nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że jego obrażenia są poważne. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.