W czwartek, 18 lipca, mieszkanka Zamościa poprosiła o pomoc policjantów, ponieważ obawiała się zachowania ze strony swojego partnera. 41-letni pijany mężczyzna dobijał się do drzwi jej mieszkania.
Mieszkaniec Zamościa swoim zachowaniem stwarzał zagrożenie, dlatego też podjęto decyzję o przewiezieniu go do zamojskiego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych.
- W czasie doprowadzenia, ten przeprosił policjantów za swoje naganne zachowanie i w zamian za wypuszczenie go do domu zaproponował łapówkę. Nie wskazał konkretniej kwoty, jednak zaproponował alternatywną korzyść – zakupienie pizzy - informują mundurowi z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Funkcjonariusze o próbie przekupstwa poinformowali dyżurnego i przewieźli mężczyznę do komendy, gdzie 41-latek został zbadany alkomatem – mężczyzna miał dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
41-latek trafił do aresztu. Wkrótce usłyszy zarzuty złożenia obietnicy udzielenia korzyści majątkowej policjantom. Grozi mu teraz do 10 lat pozbawienia wolności.