– Nowy most będzie łączył dwa brzegi: Stalową Wolę z Zaklikowem, a jeszcze szerzej, będzie drogą dojazdową do drogi ekspresowej S74. Dzięki temu Stalowa Wola zostanie podłączona do systemu krajowych dróg. To jedna z trzech największych inwestycji mostowych w Polsce – mówił minister Jerzy Kwieciński.
Most ma mieć 2 kilometry długości. Będzie kosztować około 360 milionów złotych. Koszt przygotowania dokumentacji wyniesie 4,7 mln zł, z czego 3,6 mln zł to dotacja z programu "Mosty dla regionów".
Zadowolenia z realizacji tego zadania nie krył wiceminister infrastruktury Rafał Weber. - Ta informacja, którą przywiózł do nas minister Jerzy Kwieciński, jest tak naprawdę decyzją o tym, że budowa trzeciego mostu na Sanie będzie współfinansowana ze środków rządowych, ze specjalnej puli Funduszu Dróg Samorządowych, czyli tego wielkiego przedsięwzięcia rządu Prawa i Sprawiedliwości, który jest zorientowany na to, aby wspierać samorządy w realizacji strategicznych inwestycji drogowych. Od wielu lat toczyła się dyskusja i mówiono o tym, że ten most powinien powstać, natomiast dopiero teraz, kiedy Fundusz został uruchomiony i kiedy miliardy w ramach tego programu trafiały do samorządów, możemy powiedzieć, że most na Sanie zostanie zbudowany - mówił Rafał Weber wiceminister infrastruktury.
Wniosek do Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju dotyczący zadania "Budowy nowego mostu na rzece San w Stalowej Woli wraz z budową nowego odcinka drogi wojewódzkiej numer 855 Stalowa Wola – Zaklików" złożył Marszałek Województwa Podkarpackiego Władysław Ortyl. Dzięki otrzymaniu tego dofinansowania jednostki samorządu terytorialnego będą mogły starać się również o dofinansowanie do 80 procent kosztów budowy mostu w ramach Funduszu Dróg Samorządowych.
Zgodnie z założeniami, do końca 2020 roku zostanie przygotowana dokumentacja wraz z uzyskaniem pozwoleń na budowę. Od 2021 roku do końca 2022 roku mają się toczyć prace projektowe, natomiast w 2023 rozpocznie się już rzeczowa realizacja i przystąpienie do prac wykonawczych.