Jak informują policjanci do zdarzenia doszło we wtorek, 22 października, za pawilonem handlowym przy ulicy Wyspiańskiego w Tarnobrzegu. Dyżurny otrzymał zgłoszenie o głośno zachowujących się amatorach trunków alkoholowych. Po przybyciu na miejsce patrol zastał trzech mężczyzn. Jeden z nich był pobudzony i agresywny, nie reagował na pouczenia policjantów. Chwiał się na nogach, miał bełkotliwą mowę i wyraźnie czuć było od niego alkohol.
Mężczyzna rozbił butelkę po piwie i zaczął krzyczeć. W trakcie prowadzonej interwencji stawał się jeszcze bardziej agresywny, kierował wobec policjantów obraźliwe słowa i odmówił poddania się badaniu na trzeźwość. Funkcjonariusze przewieźli 30-letniego mieszkańca Tarnobrzega do komendy. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Policjanci przesłuchali 30-latka i przedstawili mu zarzut znieważenia policjantów. Za swoje postępowanie będzie odpowiadał przed sądem.