Tegoroczny kalendarz wyścigów kolarskich został w znacznym stopniu zmieniony ze względu na pandemię koronawirusa. W efekcie z sześciu zaplanowanych wyścigów cyklu UCI Nations Cup U23, zostanie rozegrany tylko jeden – ORLEN Wyścig Narodów w Rzeszowie. Dla stolicy innowacji takie wydarzenie to powód do dumy i możliwość dużej promocji miasta, o czym była mowa na czwartkowej konferencji prasowej.
- Jest to niesamowita impreza promocyjna.
- wyjaśniał krótko Stanisław Sienko, zastępca prezydenta Rzeszowa.
- CZYTAJ TAKŻE
>> Kierowco przygotuj się na utrudnienia. Kolarze na trasach regionu
Przyjedzie 15 reprezentacji
Gościem ratusza był także Czesław Lang, działacz sportowy oraz organizator Tour de Pologne, który mówił o genezie powstanie wyścigu oraz ekipach kolarskich, które już w najbliższą sobotę zobaczymy na rzeszowskich ulicach.
- Brakowało nam takiej imprezy, która by też dawała szanse młodym kolarzom, którzy jeszcze nie są zawodowcami, ale są bardzo utalentowanymi sportowcami. O poziomie tych zawodów świadczy to, że są w nim reprezentacje państw. Ci kolarze nie startują jako grupy zawodowe, tylko reprezentują swoje kraje. Pojawią się m.in. Szwajcarzy, Włosi, Hiszpanie, Polacy, Francuzi. To będzie kwiat kolarstwa tych krajów.
- tłumaczył Czesław Lang.
Rzeszowska edycja Wyścigu Narodów będzie się składała z dwóch etapów – drużynowej jazdy na czas (sobota, 12 września, godzina 13:50) i wyścigu ze startu wspólnego (niedziela, 13 września, godzina 12. Zarówno sobotnia czasówka, jak i niedzielny etap będą rozgrywane na 27-kilometrowej rundzie ze startem i metą w al. Cieplińskiego. W sobotę kolarze pokonają ją raz, w niedzielę pięć razy. Zwycięzców wyścigu poznamy około 15:20.
- Robimy to zgodnie z przepisami. Grupa 250 kolarzy na krótszy dystans i grupa 250 kolarzy na dłuższym dystansie. W zasadzie lista jest już wypełniona. Musimy trzymać się tych reguł.
- dodaje Lang.
- CZYTAJ TAKŻE
>> CBA wkroczyło do PZPN-u! Macki sięgają Podkarpacia?
Rzeszów w Eurosporcie
Wyścig, pod względem przekazu medialnego, będzie stał na takim samym poziomie jak profesjonalne imprezy kolarskie typu Tour de Pologne.
- Ściągamy ekipę z Francji. Będą helikoptery, kamery bezprzewodowe na motorach. Z każdego dnia będzie trzy godziny transmisji live. Wyścig pokażemy na antenie TVP Sport, Polsat Super, Polsat Sport. Będzie też 45-minutowy skrót w Eurosporcie.
-informuje Czesław Lang.
Na starcie pojawi się 15 reprezentacji, to m.in.: Polska, Niemcy, Holandia, Hiszpania, Rosja, Szwecja, Japonia, a także drużyna regionalna z Wielkopolski, czyli KK Tarnovia. Finalnie miały być 16 reprezentacji, jednak w ostatniej chwili swój udział w imprezie odwołała reprezentacja Belgii. Warto również wspomnieć, że Rzeszów do organizacji imprezy dołożył 500 tys. zł.
- CZYTAJ TAKŻE
>> Za kilkanaście dni „startuje” Rzeszowski Budżet Obywatelski 2021
Restrykcję i utrudnienia w komunikacji
Strefa mety i startu będzie zamknięta dla publiczności. Organizatorzy namawiają do przestrzegania wymogów sanitarnych i osoby, które chcą oglądać wyścig na różnych odcinkach trasy są proszone o przestrzeganie zasad sanitarnych. Warto też wspomnieć o tym, że publiczność jest proszona o unikanie bezpośredniego kontaktu z zawodnikami.
Co więcej, w trakcie trwania wyścigu mieszkańcy Rzeszowa muszą przygotować się na spore utrudnienia w ruchu. W sobotę ulice na trasie wyścigu zamknięte zostaną w godzinach od 8.30 do 16, a w niedzielę w godzinach od 11 do 16. Szczegółowy opis zamkniętych ulic znajduje się w artykule pt. Od soboty poważne utrudnienia na ulicach Rzeszowa [LISTA OBJAZDÓW].
Czy Tour de Pologne wróci do Rzeszowa?
Organizacja takiej imprezy w stolicy województwa podkarpackiego przez Czesława Langa może wskazywać na to, że po trzech latach nieobecności Tour de Pologne może ponownie zagościć w mieście. Czy istotnie takie plany ma ratusz?
- Jeżeli będzie obopólna zgoda, to oczywiście, że wróci. Jest to super impreza nie tylko pod względem sportowym.
- tłumaczy Stanisław Sienko.
rafal.bolanowski@korso.pl
- CZYTAJ WIĘCEJ