2:0 to niebezpieczny wynik. Przekonali się o tym Polacy, którzy prowadzili z Holandią, ale nie zdobyli kompletu punktów. Łukasz Skorupski popisywał się genialnymi paradami, Matty Cash strzelił swojego premierowego gola w biało-czerwonym trykocie i co najważniejsze kadrowicze zagrali lepiej niż z Belgią.
W 18. minucie reprezentacja Polski wyszła na prowadzenie. Nicola Zalewski posłał piłkę do Matty'ego Cash'a. Obrońca reprezentacji Polski wbiegł w pole karne i płaskim uderzeniem przy dalszym słupku zaskoczył Marka Flekkena. Początek drugiej połowy to euforia polskich kibiców, którzy zdominowali Holendrów w Rotterdamie. Świetnym prostopadłym podaniem do Przemysława Frankowskiego popisał się Krzysztof Piątek. Pomocnik francuskiego RC Lens wystawił futbolówkę do pustej bramki Piotrowi Zielińskiemu, który dopełnił formalności. Potem było już jednak gorzej. W 51. minucie swojego pierwszego gola w tym spotkaniu strzelili gospodarze. Dośrodkowanie z lewego skrzydła Blinda precyzyjnym uderzeniem wykończył niepilnowany w polu karnym Klaassen. Trzy minuty później po dograniu Depaya Skorupskiego mocnym strzałem pokonał Denzel Dumfries.
W końcówce spotkania Halil Umut Meler podyktował rzut karny za zagranie ręką Casha, które poprzedziła świetna interwencja Skorupskiego. Do futbolówki podszedł Depay i... trafił w słupek. Chwilę później Skorupski jeszcze raz pokazał swój kunszt.
Zobacz najlepsze memy po tym spotkaniu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.