Po mundialu i wyjściu z grupy pierwszy raz od 36 lat Polska i tak może mieć nowego selekcjonera. Czesław Michniewicz deklaruje chęć dalszej pracy na tym stanowisku, ale prezes Cezary Kulesza szuka wyjścia z tej sytuacji.
W poniedziałek pojawił się taki komunikat PZPN-u:
"W poniedziałek, 12 grudnia 2022 roku w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się spotkanie Prezesa PZPN Cezarego Kuleszy z selekcjonerem reprezentacji Polski Czesławem Michniewiczem.
Polski Związek Piłki Nożnej nie skorzystał z klauzuli umownej, która umożliwiała jednostronne przedłużenie kontraktu selekcjonera. Jednocześnie PZPN informuje, że kwestia dalszej współpracy pomiędzy federacją a Czesławem Michniewiczem jest tematem rozmów stron.
Kontrakt selekcjonera Czesława Michniewicza obowiązuje do 31 grudnia 2022 roku, w związku z czym decyzja dotycząca ewentualnego przedłużenia umowy z trenerem zostanie podjęta w najbliższych dniach."
Jak na razie Michniewicz rozpoczął wojnę z dziennikarzami, których między innymi blokuje na Twitterze. Atmosfera wokół selekcjonera jest "gęsta" po aferze premiowej, kiepskim stylu gry naszej kadry, a także zaszlościach związanych z aferą korupcyjną.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.