Blisko dwa promile alkoholu we krwii miał kierowca osobowego renault, który dachował w podrzeszowskim Tyczynie. Jego nierozsądne działania postawiły na nogi wiele służb. Na miejscu pracowało sześć zastępów straży pożarnej, zespół ratownictwa medycznego i policja.
CZYTAJ TAKŻE:
GROŻNY WYPADEK NA WITOSA! SĄ RANNI!
Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, pomocy ratownikiem medycznym w transporcie osoby poszkodowanej do karetki pogotowia, uszczelnieniu wycieku oleju napędowego, wyciągnięciu samochodu na jezdnię
- poinformowała nas Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie.
Mężczyzna trafił na badania do jednego z rzeszowskich szpitali.
Komentarze (0)