To jedyne takie miejsce w regionie. Ameryka w podkarpackim wydaniu. Wielkie dynie, moc atrakcji na Farmie Rzeszowskiej [ZDJĘCIA]

Farma jak z amerykańskiego obrazka w Rzeszowie? Owszem. Organizatorzy zadbali o wszystkie szczegóły, by odwiedzający mogli poczuć klimat amerykańskiej farmy niczym z filmu. Miejsce to znajduje się przy ul. ks. Czyża 61 na osiedlu Przybyszówka w Rzeszowie.

Wśród atrakcji można także było odwiedzić szklarnię, która świetnie nadaje się do sesji zdjęciowych, wsiąść i zatrąbić klaksonem zabytkowego Forda F-1, wypełnionego po brzegi dyniami. Wyróżniały się w otoczeniu także pokaźne bale ze słomy, urządzenia gospodarcze przerobione na dekoracje w stylu amerykańskim, stragany, na których można było dostać lokalne przetwory i zakupić np. dynię, punkty gastronomiczne oraz mobilne punkty z winami i piwem. 

Dla najmłodszych powstała strefa dla dzieci, można było przejechać się traktorem, zagrać w kręgle w snopkach, były również huśtawki i zjeżdżalnia, a także szczudlarze z wielkimi bańkami, którzy chętnie pozowali do zdjęć. Muzyczną atrakcją był koncert na żywo grupy Chłopaki z Kentucky. W strefie zwierząt hodowlanych można było zobaczyć kury, alpaki oraz króliki. Jedną z największych atrakcji był kilometrowy (w jedną stronę) labirynt z kukurydzy. Po ukończeniu go czekała słodka nagroda.

Farma Rzeszowska bardzo dobrze nadaje się na wycieczkę, a także świetne miejsce do efektownych sesji zdjęciowych. Organizatorzy tego miejsca zapowiadają, że rok 2023 przyniesie jeszcze wiele atrakcji związanych z Farmą Rzeszowską.

- Ten dzień był po prostu piękny, uśmiech i radość dzieci wraz z waszym wspaniałym podejściem oraz wyrozumiałością i wsparciem jest dla nas czymś, o czym skrycie marzyliśmy. 

- przekazują właściciele.

Zobaczcie zdjęcia z tego wyjątkowego miejsca w naszej galerii.