reklama

Tajemniczy mężczyzna zaczepia dziewczyny na Placu Wolności w Rzeszowie. "Czy nie mam ochoty na te sprawy?"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Pexels

Tajemniczy mężczyzna zaczepia dziewczyny na Placu Wolności w Rzeszowie. "Czy nie mam ochoty na te sprawy?" - Zdjęcie główne

zdjęcie podglądowe | foto Pexels

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Rzeszów Niepokojącą wiadomość przekazała jedna z rzeszowianek za pośrednictwem Facebooka. Kobieta przestrzega przed tajemniczym mężczyzną, którego spotkała w okolicach Placu Wolności w Rzeszowie.
reklama

Jedna z użytkowniczek Facebooka poinformowała o niepokojącej sytuacji, która spotkała ją w piątek (10 marca) około godziny 23. Kobieta relacjonuje, że szła w kierunku Placu Wolności i w pewnym momencie na swojej drodze napotkała mężczyznę, idącego w przeciwnym kierunku. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że po chwili ten człowiek zaczął za nią podążać. Według opisu mężczyzna miał około 30 lat, był ubrany w granatową kurtkę i czapkę.

Na początku nie szedł tuż przy mnie, bardziej trzymał odległość. W pewnym momencie przeszłam na drugą stronę chodnika, bo myślałam że chce mnie wyprzedzić. Niestety po 5 minutach zorientowałam się, że idzie tak blisko, że styka się z moją torbą na ramieniu.

– relacjonuje kobieta.

Użytkowniczka wspomina, że nie zauważyła zbliżającego się mężczyzny, ponieważ korzystała ze słuchawek. Na szczęście kobiecie udało się znaleźć skuteczny sposób na wyjście z tej niepokojącej sytuacji. Tajemniczego o

Uratował mnie telefon do znajomej, mówiąc, żeby wyszła mi naprzeciw i że się zaraz spotkamy. Po tym zdaniu od razu skręcił w jakąś uliczkę i na szczęście wróciłam bezpiecznie do domu. Dziewczyny nie bądźcie mną i rozglądajcie się w razie czego uważniej.

– przestrzega zaniepokojona rzeszowianka.

Wpis wzbudził mieszane uczucia, wiele osób zarzuca publikującej brak ostrożności z powodu noszenia słuchawek o tak późnej porze. Oczywiście warto zachować szczególną czujność, jednak każdy ma prawo czuć się bezpiecznie nawet w godzinach wieczornych. W tej sytuacji zdecydowanie większym zmartwieniem jest niepokojące zachowanie tajemniczego mężczyzny. Dlatego każde ostrzeżenie o takiej sytuacji jest niezwykle potrzebne. Tym bardziej że prawdopodobnie nie jest to pierwsze tego typu zdarzenie w tamtej okolicy.

Zastanawiam się, czy to nie ten sam facet, z którym miałam styczność w ubiegłym miesiącu. Zgadza się i opis i lokalizacja z tą różnicą, że tamten szedł chyba w innym kierunku, nagle podbiegł i zapytał: "czy nie mam ochoty na te sprawy", a cała sytuacja miała miejsce około południa.

– dodaje pani Natalia, która skomentowała zamieszczony wpis.

Pamiętaj, że w przypadku takich sytuacji najlepiej powiadomić o tym odpowiednie służby. Nie zwlekaj, jeśli widzisz niepokojące zachowanie innej osoby.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu rzeszow24.info. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama