reklama

Strajk Kobiet w Rzeszowie: „Jesteśmy skazane na to, żeby rodzić śmierć” [ZDJĘCIA, VIDEO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Rzeszów Po opublikowaniu w Dzienniku Ustaw wyroku Trybunały Konstytucyjnego, zakazującego aborcji embriopatologicznej protesty odbyły się w całym kraju. Wczoraj strajkowano w ok. 30 miastach Polski, a wśród nich nie zabrakło Rzeszowa.
reklama

Strajk Kobiet w Rzeszowie rozpoczął się kilka minut po godz. 18. Swój sprzeciw wobec nowo przyjętego prawa aborcyjnego przyszło wykrzyczeć ok. 200 osób. Zebrali się przy ul. Hetmańskiej, tuż przy siedzibie Prawa i Sprawiedliwości. Wśród nich były kobiety i mężczyźni w różnym wieku, nie tylko osoby młode, choć ich było najwięcej. 

Na plakatach mogliśmy zobaczyć takie slogany jak: „Jarku, dlaczego nie poleciałeś z bratem”, „Zakaz aborcji dyskryminacją najbiedniejszych”, „STOP eksperymentom na polskich macicach” oraz  „Załatwimy was miłością”.

- Spotykamy się tutaj dlatego, że wczoraj opublikowano orzeczenie pseudo Trybunału. W tym momencie my kobiety jesteśmy skazane na to, żeby rodzić śmierć”.

- mówiła Agnieszka Itner, organizatorka Strajku Kobiet w Rzeszowie i członkini podkarpackich struktur Partii Razem.

„Mają nas w d…e”

Na wydarzeniu pod hasłem „Nie dla piekła kobiet” zjawił się niezmiennie Dariusz Bobak z Obywateli RP, który przejął mikrofon tuż po Agnieszce Itner. Osoby odpowiedzialne za zaostrzenie prawa aborcyjnego nazwał sadystami. 

- Mamy nadzieje, że to będzie ostatnia zima tego rządu. Ludzie twierdzą, że rząd tym próbuje przykryć swoją nieudolność, to że nie potrafi poradzić sobie z problemem szczepień, że gospodarka się sypie. Ale wiecie co, to jest tylko jeden z powodów. Głównym powodem jest to, że pieprzeni sadyści, którzy czerpią satysfakcję ze sprawiania bólu ludziom. 

- podsumowywał rząd Dariusz Bobak. 

W trakcie przemówień Agnieszka Itner nazwała Jarosława Kaczyńskiego, prezesa PiS, "Gargamelem z Żoliborza". Oberwało się także Lewicy, którą na strajku w Rzeszowie reprezentował Wiesław Buż

- Weźcie się do skutecznej roboty, a nie do pozorowanych działań.

- oznajmił reprezentant Obywateli RP. 

Mikrofon oddano także w ręce zgromadzonych osób, z tego prawa skorzystała jedna z uczestniczących w proteście dziewczyn, która bez ogródek mówiła o tym, co sądzi o obecnym rządzie oraz jego stosunku do kobiet. 

- Wiecie gdzie macie dzieci, gdzie macie młodych? W d..ie ich macie. Chcą, aby kobiety rodziły niepełnosprawne dzieci. W sejmie kobiety stały z dziećmi niepełnosprawnymi i czekały aż rządzący się nimi zainteresowali. Wiecie gdzie oni ich mieli? W d…. ich mieli. To jest hańba.

- ostro stwierdziła jedna z uczestniczek protestu. 

Bez kontrmanifestacji i incydentów

Do głosu dopuszczono również mężczyznę, który sam siebie przedstawił jako “przedsiębiorca z turystycznego regionu Polski”

- Rząd odcina nam środki do życia, ale pozostawia otwarte kościoły. Tam działa woda święcona? 

– pytał złośliwie przedsiębiorca. 

Protest trwał do godziny 19. Policja zabezpieczała wydarzenie i nie starała się w żaden sposób zaburzać jego przebiegu. Nie było także kontrmanifestacji. Kolejnych strajków nie zapowiedziano. Od organizatorów usłyszeliśmy, że wszystko będzie odbywało się „spontanicznie”.

Wydarzenie było przez naszą redakcję relacjonowane online. 

rafal.bolanowski@korso.pl

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama