Do zdarzenia doszło 30 lipca. Dyżurny operacyjny placówki otrzymał zgłoszenie, że na płycie lotniska znajduje się mężczyzna palący papierosa w bliskiej odległości od tankowanego w tym momencie samolotu.
Funkcjonariusze zareagowali błyskawicznie. Szybko ustalili, że był to 40-letni Polak na stałe mieszkający w Londynie, który chwile wcześniej przyleciał do Polski. Mężczyzna nie reagował na wydawane mu polecenia i zachowywał się agresywnie. Jak się okazało był pod wpływem alkoholu.
- Na miejsce skierowano funkcjonariuszy Straży Granicznej z Zespołu Interwencji Specjalnych, wobec których podróżny zaczął zachowywać się wyjątkowo agresywnie i wulgarnie. Zaczął ich znieważać w związku z wykonywanymi czynnościami służbowymi. Wobec mężczyzny zastosowano środki przymusu bezpośredniego. Chwilę później policjanci odwieźli go do izby wytrzeźwień.
- mówi ppor. Piotr Zakielarz referent prasowy Straży Granicznej w Rzeszowie.
Sprawa miała swój finał w miniony czwartek (5 sierpnia). Wtedy krewki Polak usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych do czego się przyznał.
- Złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze grzywny w wysokości 5 tys. złotych oraz zobowiązał się do listownego przeproszenia mundurowych.
- informuje ppor. Zakielarz.
Przyjął również mandat w kwocie 500 zł za palenia papierosa na płycie postojowej lotniska.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.