![Ksiądz kopie psa i rzuca w niego przedmiotem. Nagranie wywołało burzę w sieci [WIDEO] - Zdjęcie główne](https://static.korso.pl/korsosanockie/articles/image/2c2597c8-3a19-453d-bbe8-f0ef6865de61)
Szokujące nagranie z parafii św. Marcina
Film opublikowany przez posła Litewkę przedstawia duchownego w towarzystwie ministranta, który próbuje wejść na prywatny teren, gdzie znajduje się szczekający pies. Po krótkiej wymianie zdań z właścicielką posesji, ksiądz odchodzi wzdłuż ogrodzenia, a pies biegnie równolegle z nim.
W pewnym momencie ksiądz zaczyna kopać w ogrodzenie w kierunku szczekającego psa. Następnie zamachuje się na zwierzę torbą, a kiedy pies ucieka w głąb posesji, duchowny podnosi z ziemi jakiś przedmiot i rzuca nim w kierunku zwierzęcia.
Publikacja nagrania szybko rozprzestrzeniła się w internecie, wywołując oburzenie wśród użytkowników. Pod filmem poseł Łukasz Litewka napisał:
Znam księży, którzy są naprawdę ludźmi z powołania, ale tego pana nie tylko bym nie wpuścił do domu, a także w ogóle nie chciał znać.
Oświadczenie Archidiecezji Warmińskiej
Do incydentu odniosła się Archidiecezja Warmińska, która w poniedziałek rano opublikowała oficjalne oświadczenie. Kościół wyraził dezaprobatę dla zachowania księdza i zapewnił, że duchowny został upomniany.
W związku z zaistniałą sytuacją na terenie parafii św. Marcina w Tolkowcu wyrażamy zdecydowaną dezaprobatę takiego zachowania. Żadna agresja wobec zwierząt nie powinna mieć miejsca. Z księdzem, który dopuścił się takiego zachowania, odbyła się rozmowa i otrzymał stosowne upomnienie
– napisano w komunikacie.
Reakcja internautów i społeczeństwa
Nagranie wywołało liczne komentarze w mediach społecznościowych. Internauci krytykują zachowanie duchownego i wskazują na potrzebę surowszego reagowania na przemoc wobec zwierząt. Wiele osób domaga się wyciągnięcia poważniejszych konsekwencji wobec księdza, niż tylko upomnienie.
Agresja wobec zwierząt – co mówi prawo?
Przypadki przemocy wobec zwierząt, takie jak ten w Tolkowcu, mogą podlegać pod ustawę o ochronie zwierząt. Według polskiego prawa za znęcanie się nad zwierzętami grozi kara grzywny, ograniczenia wolności, a w poważniejszych przypadkach – nawet kara więzienia do trzech lat.Eksperci przypominają, że w takich sytuacjach należy reagować. Nagrywanie zdarzeń, zgłaszanie ich do odpowiednich służb czy organizacji zajmujących się ochroną zwierząt może pomóc w ściganiu sprawców przemocy.
Konsekwencje i apel o edukację
Zdarzenie w Tolkowcu to kolejny przypadek pokazujący, jak ważna jest edukacja dotycząca humanitarnego traktowania zwierząt. Organizacje zajmujące się prawami zwierząt apelują do społeczeństwa, ale również do instytucji, takich jak Kościół, aby zwracały większą uwagę na ten problem.Trudno przewidzieć, czy upomnienie, które otrzymał duchowny, wystarczy, by zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości. Jedno jest jednak pewne – społeczeństwo coraz bardziej zwraca uwagę na los zwierząt i nie pozostaje obojętne wobec aktów agresji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.