- Przez ostatnie 6 lat Polski Rząd nie zrobił nic, aby zaprojektować, wybudować czy zmodernizować jakiekolwiek bloki energetyczne! Za to wyburzył nowo wybudowaną wieżę elektrowni węglowej w Ostrołęce, która kosztowała 1 mld 500 milionów złotych! Zostały gruzy do posprzątania i odszkodowania za zerwany kontrakt z generalnym wykonawcą ustalić – jak wysokie? To tajemnica handlowa. Ośmioletnie rządy PO-PSL pozwoliły na budowę czy modernizację kilku bloków węglowych i gazowych, jak np. ten w Stalowej Woli o mocy 500MW - mówił Adam Dziedzic, prezes podkarpackich struktur PSL.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Gdzie nie będzie prądu na Podkarpaciu? Sprawdź listę [ZDJĘCIA]
Podkarpaccy ludowcy odnosili się także do odnawialnych źródeł energii, poprzez budowę nowych farm wiatrowych na lądzie i morzu, "które od 6 lat są skutecznie blokowane przez rząd Prawa i Sprawiedliwości". Wyliczają, że przez ostatnie 6 lat rządów nie wybudowano jednego wiatraka na Morzu Bałtyckim.
- Dlaczego jedną ustawą zniweczyło się wysiłki prywatnych inwestorów, dzięki którym wzrosłaby moc elektrowni wiatrowych? - pytali w czwartek działacze PSL.
Polskie Stronnictwo Ludowe nie zgadza się także z kolosalnymi podwyżkami cen energii elektrycznej. Podczas konferencji pokazali plansze, jak zmieniają się ceny energii od początku bieżącego roku. - Dla przykładu 14 stycznia cena za 1 MWh wynosiła 257 zł, a 7 grudnia jest to kwota 770 zł netto za 1 MWh - udowadniali.
grafika: materiały prasowe PSL
- Patrząc na to co się dzieje w tym roku i szczególnie w ostatnich dniach zastanawiam się, gdzie żyjemy. Czy rząd polski panuje nad tym co się dzieje w kraju? Jak wytłumaczyć polskim przedsiębiorcom, samorządowcom, mieszkańcom tak drastyczne podwyżki? – pytała Ewa Gołębiowska, burmistrz Pilzna.
- Według przedstawionych wyliczeń energia w 2022 roku może wzrosnąć nawet o 300% - alarmowali działacze PSL. - Zapłacą za to wszyscy – począwszy od przedsiębiorców i samorządowców, kończąc na mieszkańcach naszego kraju. Wzrosty cen doprowadzą do wzrostu cen towarów i usług, a co za tym idzie do pogłębiającej się inflacji – mówili podkarpaccy działacze PSL.
