Wszystkie szlaki na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego są otwarte, a przebieg niektórych, mniej uczęszczanych odcinków może być słabiej przetarty. Dotyczy to na przykład trasy Wetlina – Jawornik, Jawornik – Krzemieniec, Pszczeliny – Bukowe Berdo. W górach występuje zmienna, nierównomierna pokrywa śnieżna. Jej grubość waha się do 65 centymetrów, w miejscach akumulacji śniegu nawet do 100 centymetrów.
- Na powierzchni śniegu może występować warstwa lodoszreni, dlatego koniecznie zabierajcie raki lub raczki
– informuje dyrekcja Parku.
Zawsze należy pamiętać, by na szlak wychodzić z potrzebnym wyposażeniem, między innymi z odpowiednią odzieżą, obuwiem, sprzętem zimowym, prowiantem, powerbankiem czy latarką. Godzinę wyjścia powinno się dostosować do planowanej trasy oraz własnych możliwości. Na szlakach nadal utrzymują się trudne warunki do turystyki narciarskiej. Aktualnie w górach ogłoszono pierwszy, niski stopień zagrożenia lawinowego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.