Cudzoziemiec zgłosił się do odprawy na wjazd do Polski w sobotę 14 sierpnia br. na przejściu granicznym w Korczowej. Do kontroli przedstawił rumuński paszport. Funkcjonariusz Straży Granicznej od razu zwrócił uwagę na nieprawidłowości w zabezpieczeniach strony z danymi personalnymi. Ostatecznie z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu potwierdzono, że dokument został przerobiony.
Dodatkowo okazało się, że mężczyzna posiada również w komplecie fałszywy rumuński dowód osobisty oraz prawo jazdy. W bagażu znaleziono oryginalny ukraiński paszport, potwierdzający jego rzeczywistą tożsamość.
Mężczyzna usłyszał zarzut posłużenia się fałszywymi dokumentami i próby nielegalnego przekroczenia granicy. Przyznał się do zarzucanych czynów i dobrowolnie poddał karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu rok. Zeznał, że dokumenty kupił na Ukrainie. Zdecydował się na wykorzystanie fałszywek, ponieważ jako obywatel Rumunii nie musiałby wracać co 90 dni do swojego kraju. Chciał na ich podstawie pracować w firmie logistycznej na terytorium Niemiec.
Straż Graniczna wydała mu decyzję o odmowie wjazdu i skierowała z powrotem na Ukrainę.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.