Jeszcze w niedzielę, 1 października, premier Mateusz Morawiecki przemawiał w katowickim Spodku na Konwencji Prawa i Sprawiedliwości, a już 2 października był w trasie po Małopolsce i Podkarpaciu. W naszym województwie odwiedził tego dnia Sędziszów Małopolski, Mielec oraz Stalową Wolę.
W Stalowej Woli w wypełnionej po brzegi sali sportowej Samorządowego Liceum Ogólnokształcącego premier Mateusz Morawiecki mówił między innymi o tym, jak Platforma Obywatelska po kawałkach sprzedawała Hutę Stalowa Wola. - To nie może być montownia chińskich koparek. Udało się. Uratowaliśmy ten zasłużony zakład dla naszego kraju - mówił Mateusz Morawiecki.
Ach ta Unia Europejska
Pokazał słynną już "teczkę Donalda Tuska", a tam były dokumenty dotyczące likwidacji i sprzedaży różnych zakładów pracy, a także podwyższeniu wieku emerytalnego. - Tusk nie posłuchał wtedy Polaków, ale pewnej Niemki - Angeli Merkel - dodał szef rządu. - My mamy program ludzi Solidarności.Mateusz Morawiecki wskazał, że stawka tych wyborów jest bardzo wysoka, a "rządy Platformy Obywatelskiej nazwał tragicznymi". - W tych dniach trwa debata nad likwidacją państw narodowych. Chodzi o zarządzanie przez Brukselę, a nie przez nasz rząd, przez Polaków - wyjaśniał Morawiecki. - Te zmiany idą bardzo głęboko, chodzi o likwidację państw narodowych. PO chce szybszych prac nad paktem migracyjnym, a zobaczcie co dzieje się wokół nas.
- Nie jesteśmy partią aniołów, popełniamy błędy, ale nikt nie jest idealny. Wszystko co robimy, to robimy z miłości do Polski - dodał.
"To nie są równe wybory"
Premier uderzył także w media. - To nie są równe wybory, bo za PO stoją wielkie zachodnie koncerny, a także media takie jak TVN, Onet, Wirtualna Polska - mówił.- Walczmy o Polskę, zwyciężymy! Jest tego warta - zakończył.
Kontra opozycji
Tego samego dnia w Stalowej Woli odbyła się konferencja prasowa byłego ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka. Polityk Platformy Obywatelskiej zwrócił uwagę, że kandydujący ze Śląska premier Mateusz Morawiecki, złożył obietnicę Bumarowi Łąbędy, że zostaną tam przekazane środki finansowe na uruchomienie armatohaubicy Krab w Gliwicach. Do tej pory sztandarowemu produktowi Huty Stalowa Wola.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.