reklama

Co dalej ze studniówkami? Minister edukacji Przemysław Czarnek odpowiada: - To nie resort organizuje bale [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Co dalej ze studniówkami? Minister edukacji Przemysław Czarnek odpowiada: - To nie resort organizuje bale [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

PodkarpacieMinisterstwo Edukacji i Nauki rekomenduje przełożenie na późniejszy termin wszystkich studniówek, które miałyby się odbyć przed 27 lutym. Co mają zatem zrobić organizatorzy wszystkich bali maturalnych w najbliższym czasie? Na ten temat mówił w Tarnobrzegu minister Przemysław Czarnek.
reklama

W piątek, 28 stycznia, minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek odwiedził Podkarpacie. Podczas spotkania w Tarnobrzegu polityk Prawa i Sprawiedliwości przekazał symboliczne czeki z subwencją dla kilku podkarpackich uczelni zawodowych. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

reklama

Po części oficjalnej minister spotkał się z dziennikarzami, którzy dopytywali między innymi "co mają zrobić organizatorzy lutowych studniówek". Ministerstwo Edukacji i Nauki zaleca, bowiem przeniesie studniówek na późniejszy termin. 

- Ministerstwo Edukacji i Nauki rekomenduje, tam, gdzie przy organizacji studniówki jest jeszcze możliwe zarządzanie zmianą (przeniesienie terminu, zaangażowania środków), o ograniczenie do 27 lutego udziału w studniówce - cytuje Onet.pl, Annę Ostrowską, rzeczniczkę resortu. - W pozostałych przypadkach zalecamy wzmocnienie reżimu sanitarnego i przygotowanie bezpiecznej przestrzeni, przy zachowaniu zasad dbałości o zdrowie własne i innych (maseczki, dezynfekcja) oraz odpowiedzialności społecznej.

Dziennikarze poprosili ministra o precyzyjne określenie: czy studniówki powinny się odbywać w najbliższych tygodniach?

reklama

- Przede wszystkim ministerstwo edukacji nie jest organizatorem studniówek. Są to szkoły i rodzice. Zalecamy podjęcie odpowiednich kroków w trakcie piątej fali pandemii, która jest coraz silniejsza. Odwołujemy się do rozsądku osób, które przygotowują studniówki, bo wszyscy widzimy, że sytuacja jest dynamiczna.

- wskazał Przemysław Czarnek.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo