Służby ratunkowe informacje o zderzeniu trzech samochodów osobowych otrzymały wczoraj (czwartek) przed godz. 18. Szczegółowe informacje na temat stłuczki przekazała nam mł. asp. Joanna Golisz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
Funkcjonariuszka potwierdziła w rozmowie z nami, że w stłuczce brał udział radiowóz policji. Jak rrelacjonowała przebieg zdarzenia. drogą wojewódzką w kierunku miejscowości Rokietnica poruszał się pojazd marki Ford Mondeo, którym kierował 35-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego. Z przeciwnego kierunku nadjeżdżał natomiast VW Golf, za którego kierownicą siedział 27-letni mieszkaniec powiatu jarosławskiego.
Volkswagen na skrzyżowaniu miał zamiar skręcić w lewo w kierunku m. Kosienice, jednak nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo jadącemu fordowi i doprowadził do czołowego zderzenia tych pojazdów. Rzecznik poinformowała, że siła uderzenia była tak duża, że mondeo uderzył w radiowóz policji, który zatrzymał się na skrzyżowaniu zgodnie ze znakiem "Stop".
Kierujący zostali przebadani przez mundurowych na obecność alkoholu w organizmie. Byli trzeźwi. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 27-letni kierowca VW doznał obrażeń ciała. Nie wymagał jednak hospitalizacji dłuższej niż 7 dni. Na miejscu zatrzymano mu prawo jazdy, a policjanci skierują wniosek o ukaranie do sądu.
Ostatecznie zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja. Jak dodała mł. asp. Joanna Golisz, radiowóz, który brał udział w stłuczce, w momencie zderzenia nie poruszał się na sygnałach uprzywilejowania tj. świetlnych i dźwiękowych.