Szybowiec spadł poza teren lotniska (w terenie przygodnym) i zatrzymał się na gęstych zaroślach, które zamortyzowały jego upadek. W lotniczej nomenklaturze doszło do "niedolotu" - informuje portal krosno112.pl.
Na miejscu wypadku szybko pojawili się strażacy i ratownicy medyczni, którzy szybko udzielili pomocy poszkodowanemu - to był pilot szybowca, który został przewieziony do szpitala. Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych będzie teraz badała przyczynę tego zdarzenia.
Komentarze (0)