O tym zdarzeniu policja została poinformowana w czwartek, 22 grudnia, po godzinie 15. Według pierwszych ustaleń pojazd ciężarowy zepchnął na rowu samochód osobowy. Ciężarówka zatarasowała drogę. Kierowcy muszą się uzbroić w cierpliwość, bo w tym miejscu tworzą się ogromne korki.
Jedna osoba została przewieziona do szpitala. To 26-latek z powiatu sandomierskiego, który jechał osobówką.
Utrudnienia w tym miejscu są możliwe jeszcze przez kilka godzin. Policja zaleca objazdy. Osoby jadące z Mielca mogą skręcać na wiadukcie w Nagnajowie w stronę Nowej Dęby lub Łoniowa i okrężnymi trasami kierować się na Tarnobrzeg.
AKTUALIZACJA
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że w kierunku Mielca jechał ciągnik siodłowy volvo z pustą naczepą. Kierowca zjechał na lewy pas, aby wyprzedzić jadące wolno samochody. Wtedy naczepa wpadła w poślizg. Kierowca ciężarówki stracił kontrolę nad pojazdem i przejechał przez pas zieleni. Tir zderzył się z osobowym volkswagenem, zepchnął go z drogi i docisnął do drzewa.
Po godzinie 18 nie było już utrudnień w tym miejscu.
Komentarze (0)