Tragiczny wypadek w Rudnej Małej. Rodzina zmarłego kierowcy prosi o pomoc [ZDJĘCIA]

Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek, 3 stycznia, po południu na drodze krajowej nr 9 w Rudnej Małej. 

PRZECZYTAJ TAKŻE: Sprawca śmiertelnego potrącenia koni w Hadykówce sam zgłosił się na policję!

- Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, funkcjonariusz ITD kierujący oznakowanym radiowozem, jadąc w kierunku Rzeszowa, potrącił sarnę. Następnie zwierzę uderzyło w jadące w przeciwnym kierunku volvo. W wyniku zderzenia kierujący volvo zginął na miejscu

- przekazywał nadkom. Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie. 

Osobówka zjechała z drogi krajowej w pobliże "drogi lotniskowej". Jak ustalili policjanci, 44-letni kierujący radiowozem funkcjonariusz Inspekcji Transportu Drogowego był trzeźwy. Sprawę wypadku bada policja, pod nadzorem prokuratury. 

Rodzina zmarłego 37-latka prosi jednak o pomoc. 

- Zależy nam, żeby wszyscy świadkowie tego wypadku zgłosili się do nas. Chcemy po prostu porozmawiać o szczegółach tej tragedii - mówi nam siostra zmarłego kierowcy volvo. 

Jeżeli byłeś świadkiem tych dramatycznych wydarzeń, napisz e-maila do rodziny zmarłego kierowcy volvo, pod adres: agac27@interia.pl

Wypadki, kolizje, pożary, utrudnienia na drodze - widzisz, że coś się dzieje? Daj znać innym na grupie!