- Około godziny 8:45 świadkowie zauważyli mężczyznę leżącego na brzegu Wisłoka z nogami zanurzonymi we wodzie - przekazuje nam nadkomisarz Adam Szeląg z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie. Na miejsce skierowano policję i pogotowie.
Pomimo reanimacji, najpierw przez patrol policji, następnie przez zespół ratownictwa medycznego, życia młodego mężczyzny nie udało się uratować. Jego tożsamość jest ustalana.
Na miejsce jadą policyjni technicy. Wyjaśniane będą okoliczności tej tragedii.
Komentarze (0)