reklama

Ukradli quada, a po przejażdżce zgłosili jego znalezienie. Policja wytypowała trzech sprawców

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Pixabay

Ukradli quada, a po przejażdżce zgłosili jego znalezienie. Policja wytypowała trzech sprawców - Zdjęcie główne

Zdjęcie poglądowe. | foto Pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnale Do nietuzinkowej sytuacji doszło w powiecie kolbuszowskim. Na policję wpłynęła informacja o kradzieży cennego quada. Okazało się, że troje nastolatków postanowiło sobie nim pojeździć. Na końcu zgłosili znalezienie pojazdu. Policja nie dała się jednak na to nabrać.
reklama

W czwartek (12 listopada) po południu, kolbuszowscy policjanci interweniowali w Raniżowie, w związku ze zgłoszeniem dotyczącym kradzieży quada.

Z relacji 35-letniego właściciela pojazdu wynikało, że mężczyzna pozostawił go na wjeździe jednej z ulic w Raniżowie. Kiedy kilkanaście minut później po niego przyszedł, okazało się, że już go tam nie ma. Podejrzewając, że został on skradziony, powiadomił służby. Na miejscu kradzieży był też świadek, który przekazał policjantom, że widział w pobliżu zaparkowanego quada i młodych mężczyzn. Policjanci sprawdzili zapis znajdującego się w pobliżu monitoringu, który zarejestrował jak trzech młodych mężczyzn stoi obok skradzionego quada.

- Funkcjonariusze ustalali tożsamość sprawców i okoliczności w jakich doszło do kradzieży. W tym samym czasie dyżurny kolbuszowskiej jednostki otrzymał anonimowe zgłoszenie o znalezieniu quada, w pobliżu jednej z ulic w Raniżowie. Informację niezwłocznie przekazał policjantom, którzy pojechali we wskazane miejsce. Jak się okazało, był to skradziony godzinę wcześniej pojazd. W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze ustralili, że jego znalezienie zgłosili 18-latek i 15-latek, którzy wcześniej zabrali quada. Trzeci z chłopców - 17-latek, wrócił chwilę wcześniej do domu. Wszyscy to mieszkańcami gminy Raniżów

 - informuje Jolanta Skubisz-Tęcza, z KPP w Kolbuszowej. 

W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami nastolatkowie przyznali, że przepchnęli quada w pobliskie zarośla, a potem jeden z nich uruchomił silnik i jeździł po pobliskich polach.

Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia. Młodzi mężczyźni mogą odpowiedzieć m.in. za krótkotrwałe użycie pojazdu.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu korsokolbuszowskie.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama